…czyli jak nasze myśli wpływają na to, że chce się chcieć.
Od dawna wiadomo, że życie nie jest bajką (chociaż wszyscy niezależnie od wieku bardzo je lubimy). Jednak na co dzień zmagamy się z licznymi kłopotami, coraz częściej towarzyszy nam wszechobecny stres i brak zadowolenia z życia. Z dnia na dzień pogrążamy się w życiowym marazmie, zbiorowisku narzekań i pajęczynie destrukcyjnego myślenia. Jesteśmy architektami swojego życia, ale nie potrafimy budować swojego szczęścia.
Dlaczego tak się dzieje? Czemu coraz częściej wśród ludzi obserwuje się plagę życiowej depresji? Co takiego sprawia, że już dawno zapomnieliśmy czym jest szczery, prawdziwy uśmiech
i radość z każdego nowego dnia?
Odpowiedź na powyższe pytania jest banalnie prosta. W głównej mierze, jak kat nad duszą, stoi za tym, nasze negatywne myślenie. Zapewne wiesz o czym mówię. Jestem przekonana, że niejednokrotnie prowadziłeś w duchu wewnętrzny, poważny monolog. To ten strumień niewypowiedzianych myśli, które niczym jad żmii zatruwają twoje życie. Bardzo często łapiesz się na tym, że dzieje się to zupełnie bez twojej kontroli. Pstryk i już wewnętrzny chochlik igra z twoim spokojem. Myślisz sobie: „Gorzej już być nie może!”, „Dlaczego to mnie spotkało?”, „Jestem chodzącą beznadzieją! Z niczym nie jestem w stanie sobie poradzić!”. I właśnie w tym momencie
„myślowa trutka” zaczyna krążyć po twoim organizmie.
W życiu każdego człowieka pojawiają się trudne chwile. Tak było, jest i będzie. A życie czy się to komuś podoba, czy nie i tak będzie toczyć się dalej. Warto zatem zastanowić się, jak funkcjonować i cieszyć się życiem, kiedy czarne chmury zawisną nad naszymi głowami.
Chyba wszystkim bardzo dobrze znane jest powiedzenie: „Co nas nie zabije, to nas wzmocni”. Jest w nim trochę prawdy. Nieprzyjemne wydarzenia, z którymi przychodzi nam się zmagać tak czy inaczej w pewien sposób nas kształtują. Wbrew pozorom mogą nas także wzmacniać, ale pod jednym warunkiem, że damy sobie na to szansę i wewnętrzne przyzwolenie.
Problem to nie koniec świata. To jedynie kłopotliwa sytuacja, z którą musisz sobie poradzić,
a nie ma nigdy sytuacji bez wyjścia. Dlatego w obliczu napotkanych na swojej drodze trudności – nie załamuj się! Nie rozkładaj rąk! Przestań negatywnie myśleć! Podejdź do „problemu” jak do ważnego wyzwania. Przyjrzyj mu się bardzo dokładnie z każdej możliwej strony. Zastanów się, co możesz zrobić, aby zmienić sytuację w której się znalazłeś. Pamiętaj, że każdy, nawet najmniejszy krok przybliża cię do celu, w tym przypadku do rozwiązania problemowej sytuacji.
Postaraj się zastąpić destrukcyjne myśli, odbierające ci chęć do życia bardziej pozytywnym myśleniem. I nie mam tu na myśli wyświechtanych w wielu książkach sloganów typu: „Mam w sobie moc”, „Jestem zwycięzcą”, „Entuzjazm doda mi skrzydeł” itp. Pozytywne myślenie nie ma z tym nic wspólnego. Pozytywne myślenie to szukanie rozwiązań. Podobnie jak w architekturze, kiedy okazuje się, że z różnych przyczyn nie jesteś w stanie, tak jak to sobie wcześniej założyłeś zaprojektować domu swoich marzeń.
Podobnie jest w naszym życiu. Nie zawsze jest „z górki”. Czasami trzeba się nieźle wysilić, aby wejść na wzniesienie, które jest przed nami. Ale to właśnie jest piękne! Bo czymże byłoby nasze życie, gdybyśmy zaznali w nim jedynie smaku słodyczy? Byłoby jak słodki tort. Przy pierwszym kęsie bardzo smakuje, ale po kolejnej porcji cię zemdli.
Ważne jest zatem, aby zacząć się uczyć nowego sposobu myślenia – myślenia rozwiązaniami, myślenia w pozytywny sposób. W każdej, dokładnie w każdej sytuacji, można coś zrobić. Dlatego jeżeli życie zacznie nam płatać nieoczekiwane figle główkujmy i jeszcze raz główkujmy, żeby chciało nam się chcieć.
Autor: Anna Walewicz-Kuc, Tomasz Kuc | Instytut Psychologii Zachowań
Warunki Bezpłatnych Przedruków
Możesz bezpłatnie wykorzystać ten artykuł na własnej stronie internetowej lub w drukowanym czasopiśmie przestrzegając poniższych warunków:
- Nie będziesz zmieniać tekstu bez porozumienia się z Nami.
- Na dole kopiowanego artykułu zamieścisz informację następującej treści :
autor tekstu – Anna Walewicz-Kuc, Tomasz Kuc | Instytut Psychologii Zachowań oraz odnośnik do strony http://www.instytutpsychologiizachowan.pl